2 października 2016

Osłonka na kaktusa DIY


Jakiś czas temu popełniłam osłonkę na kaktusa ze starego abażura. W dzisiejszym wpisie krótka instrukcja w formie obrazkowej:)

A więc jesteśmy dzieckiem szczęścia i udaje nam się tanio kupić stary abażur lub
lampkę. Następnie ów abażur obdzieramy na żywca ze skóry.



Malujemy sprayem lub farbą do metalu i drewna. Różowy druciak pomalowałam sprayem, a miętowy farbą pozostałą po malowaniu półki.


I tak oto powstały dwie proste, ale jakże wdzięczne osłonki.




Teraz ostre kolce moich roślinek już mi nie straszne, a przypadkowe ukłucie przy wycieraniu parapetu, mało prawdopodobne:)

Co myślicie o tym pomyśle? Dajcie znać.

Pozdrawiam.

Adriana.

30 komentarzy

  1. Bardzo fajny pomysł. Aż za bardzo dotkliwie pamiętam ostatni kontakt z moimi kaktusami :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A najgorzej jak się kolec wbije tym haczykiem na końcu
      Masakra!

      Usuń
  2. Jak dla mnie świetny pomysł:-)))
    Pozdrawiam:-))

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest genialne! A konstrukcja abażuru - wspaniała :) Baaaaardzo zyskuje na obdarciu ze skóry!

    OdpowiedzUsuń
  4. super, super super, fajne kształty tych abażurów a szufladka mnie zaintrygowała tez jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczny pomysł i naprawdę świetnie wygląda. Fajne kolory:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak mi się osłonki znudzą to już planuję z nich wyczarować coś całkiem innego;)

      Usuń
  6. Zachwyciłam się tym pomysłem, gdy go zaprezentowałaś pierwszy raz. Dałam się wtedy nabrać, że to jest zakupiona gotowa osłonka dedykowana specjalnie kaktusom, pamiętasz? :)
    Coś fantastycznego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam,pamiętam.Dlatego zrobiłam drugą bo wielu osobom się to bardzo podobało;)

      Usuń
  7. Proste a jakie efektowne osłonki na kaktusy :) super pomysł:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne! Będę musiała zastosować u siebie bo wycieranie parapetu koło kaktusów zawsze kończy się ukłuciem..Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
  9. Patent świetny, chociaż jak dla mnie przeważają walory estetyczne. Co tam ukłucie - fajnie to wygląda! Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super pomysł, uwielbiam takie dekoracje :) Mój blog Ma i Bla

    OdpowiedzUsuń
  11. :-) znalazłam stary żyrandol z takimi abażurkami :-) muszę szybko je przemalować bo zauważyłam, że moja kicia zaczęła interesować się kaktusikami na parapecie :-) może takie osłonki ochronią je przed ciekawskim zwierzem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale super pomysł :-) Teraz takie druciane, kolorowe abażury modne :-) Ale ciekawie wyglądają :-) Uwielbiam takie kolory, a z kaktusami znamy się od dzieciństwa, często brałam w garść haha :'-D

    Pozdrawiam, Weronika

    OdpowiedzUsuń
  13. świetny pomysł!
    Takie kaktusy za kratami akceptuję - nie są takie agresywne i teraz bezpieczne! Świetny pomył!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ada! genialne! trzeba zrobić post 100 zastosowań starych abażurów - na pewno z 50 będzie od ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. To jeszcze nie koniec.Dopiero się rozkręcam.Już szykuję im inne zastosowanie;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny pomysł! Kakusik w klateczce ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Co za pomysł! :-) Wydawało mi się, że już wszystko widziałam, ale nie... naprawdę mnie zaskoczyłaś. Kaktusy w klatce prezentują się świetnie! Pozdrawiam ciepło! :-)

    OdpowiedzUsuń